czwartek, 8 maja 2014

Zofia


Witam!

Twierdzę, że to jedno z najpiękniejszych i bardzo dostojnych imion:) Nie zagłębiam się w charakterystykę osób, które je noszą....znałam jedną jedyną Zosię, była aniołem na ziemi,,,i zbyt szybko odeszła od tych, którzy ją kochali. Ulepiona przeze mnie anielinka odlatuje jutro do małej dziewczynki, która nie wyobraża sobie dnia bez ulubionego psiaka- przytulanki:)...hm...zmieniając temat - przyznam się, że obecnie eksperymentuję z solnymi falbanami, które nigdy nie były moją mocną stroną. Jeszcza sporo prób przede mną abym była z siebie zadowolona!

Pozdrawiam!





11 komentarzy:

  1. całość piękna, słodki pieseczek i cudowne maślane oczęta
    Założylam dzisiaj fanpage na fb, po prawej stronie mojego bloga jest link przekierowujący -> Zapraszam Cię do polubienia, będzie mi bardzo miło. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ ona słodziutka, a ten piesio :))) Wiesz Kasiu, ja z falbanami też mam problem :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna Zosia Ci wyszła :) , nie widzę żeby z falbanka było coś nie tak :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. piękny, a falbanki dla mnie ok, ale wiem co znaczy bym zadowolonym z siebie:) więc czekam na kolejne próby:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniołek cudny! Falbanki bardzo fajne a piesek po prostu superowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniołek uroczy :))) piesek jest czadowy!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne te Twoje wesołe aniołki, od razu humor się poprawia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo mi się Zosia podoba!

    OdpowiedzUsuń