piątek, 14 listopada 2014

Anioł Szczęścia

Witajcie!!

Dzisiaj, bez zbędnych opowieści, zostawiam Was z moim ostatnim aniołem..i na przekór dobijającym się z szafy kozakom, ubrałam go w sandały:)) Dziękuje, że jesteście, dziękuje za każde Wasze dobre słowo, które otula moje anioły!!! Do następnego...



10 komentarzy:

  1. Piękne te sandałki, w ogóle taki wyjątkowy ten aniołek wyszedł:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie przewrotnie! ja juz marze o sandałach! anielica piękna!

    OdpowiedzUsuń
  3. oj prześliczna, bardzo mi się podoba, i te oczyska, wiem wiem powtarzam się

    OdpowiedzUsuń
  4. Do lata... do lata... do lata...
    O tej porze roku zawsze marzy mi się lato :))
    Aniołek prześliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twój Aniołek albo zabawił na dłuuugiej letniej imprezie, albo szykuje się już na sylwestra :D Wyszedł ślicznie, ta kwiecista spódniczka i naszyjnik to takie małe przypomnienie letnich dni :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ulala, jaki elegancki! Ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń