poniedziałek, 16 marca 2015

Solne Łobuzy

Witajcie!

Jak nabawić się szybko i skutecznie kataru?? Wystarczy ubrać się tak ja ja dzisiaj o 6 z rana! Niebiosa widziały i nie grzmiały a ja z kobiecej próżności dzieliłam się ze światem swoim nowym wiosennym lookiem!:))Tak to jest jak się po długim okresie stylowego marazmu kupi coś, co faktycznie się człowiekowi podoba: krem kurteczka, krem pantofelki ,,,,, krem zamiast mózgu chyba! Zmarzłam okrutnie w tych wszystkich kremach mimo że do pracy jeżdżę autem i tylko czekam jak z nosa zacznie mi jutro kapać na potęgę! uh..... a poza zdradziecką wiosną, lepie i maluje:) Dziś dwa Łobuzy: Hubert i Wojtuś! Ten co wrzuca kota do pralki ma oczywiście zawadiacko opuszczone szelki w ogrodniczkach. Obaj mocno młodociane Żywioły!!!Odlecą niebawem hen daleko, w bolesławskie strony....do następnego!




5 komentarzy:

  1. Superaśne te Łobuzy dwa:) ..kota do pralki..?? hmm...to ciekawe...może był brudny;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej jakie one słodkie, uwielbiam Twoje aniołki. Kota żal, ale pewnie wyszedł puszysty;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie słodkie łobuzy!!! No nie, aniołki wyszły naprawdę cudownie :) Tak, jak lubię najbardziej - z charakterem :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Chłopaki pierwsza klasa! A wzorek na ich spodniach rewelacyjny. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń