Kasiu, właśnie odkryłam Twój blog i z przyjemnością wielką go oglądam. Normalnie pracuję w glinie, ale ostatnio spróbowałam trochę masy solnej, stąd moje zainteresowania masosolnymi blogami. Twoje anioły wyróżniają się w tej solnej, nomen omen, masie. :)
Ale wypasiony! I jakie ma trampy :))
OdpowiedzUsuńOjejciu!! Kolejne cueńko ! Nie mam pojęcia jak Ty to robisz, że Tobie wychodzi tak pięknie i idealnie <3 Zakochana jestem w twych solniakach
OdpowiedzUsuńjest cudna i te trampusie
OdpowiedzUsuńKasiu, właśnie odkryłam Twój blog i z przyjemnością wielką go oglądam. Normalnie pracuję w glinie, ale ostatnio spróbowałam trochę masy solnej, stąd moje zainteresowania masosolnymi blogami. Twoje anioły wyróżniają się w tej solnej, nomen omen, masie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za tak miłe słowa:))
Usuń